Gadżet migający, układy scalone

Jednym z najpopularniejszych układów scalonych jest NE555, który powstał w 1970 roku. Co ciekawe, rok później zaczęto go produkować na masową skalę i do dzisiaj jest niezwykle często wykorzystywany w różnych projektach. Na przestrzeni lat, układ był wielokrotnie modyfikowany, jednak zasada działania pozostała niezmienna. Aby układ mógł być efektywnie używany, należy go rozbudować o dodatkowe elementy. Zaprojektowanie efektownego gadżetu migającego wymaga kilku części elektronicznych i oczywiście płytki PCB. Warto również skorzystać ze specjalnych programów, w których dana płytka drukowana została zaprojektowana. Dzięki nim możemy błyskawicznie zapoznać się ze wszystkimi niezbędnymi elementami do projektu. Niestety, nie zawsze lista części jest kompletna.

Przygotowanie do lutowania

W przypadku, gdy mamy do czynienia ze szczególnie małymi płytkami, niezwykle ważna jest kolejność lutowania. Stosując zasadę od najniższych elementów elektrycznych do najwyższych, ograniczamy konieczność ewentualnego demontażu wybranych części. Niejednokrotnie zdarzają się sytuacje, w których fizycznie nie jesteśmy w stanie połączyć ze sobą dwóch ścieżek, bez ingerowania w inne połączenie. W takich sytuacjach można wykorzystywać płytki drukowana charakteryzujące się dwoma warstwami miedzi. Jednak są one droższe od standardowych płytek PCB.

  • W takich przypadkach można wlutować fragmenty przewodu nazywane zworkami. Aby to zrobić, najlepszym sposobem jest przerwanie ścieżki. Następnie na jej końcach umieszcza się pady lutownicze. Warto pamiętać, że ścieżkę należy przerwać tak, aby się nie krzyżowała. Wszystkie zworki muszą być krótkie, dzięki czemu unikniemy niepożądanego chaosu na płytce. W roli zworków idealnie sprawdzą się wyprowadzenia kondensatorów.
  • Kolejny krok to wlutowanie rezystorów. W sumie jest ich pięć, jednak w tym kroku wlutujemy tylko cztery. Wybieramy typ montażu poziomy i pamiętajmy o ustawieniu prawidłowej temperatury zadawanej na grot.
  • Teraz przyszedł czas na układ, a tak naprawdę jego podstawkę. W przeważającej większości przypadków układy przewlekane nie są lutowane bezpośrednio do płytki PCB. Powód jest prosty. Zbyt wysoka temperatura mogłaby uszkodzić jej strukturę, dlatego stosuje się specjalne podstawki. Podczas lutowania tego elementu, niezwykle ważna jest prawidłowa orientacja. Każda podstawka ma wycięcie, które należy dopasować do opisu na płytce.
  • Następnie należy wlutować rezystor, jednak tym razem w pozycji pionowej. Wynika to z ograniczonego miejsca na płytce drukowanej.

Warto pamiętać, że podczas pracy z lutownicą trzeba zachować szczególną ostrożność. Oprócz ryzyka oparzenia, użytkownik jest również narażony na działanie szkodliwych oparów, dlatego przed rozpoczęciem prac należy włączyć pochłaniacz oparów, wyposażony w filtr węglowy.

Dalsza część projektu

Gdy opornik zostanie wlutowany w prawidłowy sposób, przyszedł czas na kondensatory ceramiczne. Nie ma znaczenia, w jakiej pozycji je zamontujemy, ponieważ na te elementy elektroniczne nie ma wpływu kierunek płynącego prądu.

  • Kolejny etap prac to wlutowanie tranzystora. Warto przypomnieć, że ten element jest ścięty z jednej strony. Jego kształt należy dopasować do kształtu znajdującego się na płytce drukowanej. Dzięki temu mamy pewność, że tranzystor został zamontowany w prawidłowy sposób.
  • Pamiętając o zasadzie montażu elementów od najniższego do najwyższego, przyszła pora na potencjometry. Zadaniem pierwszego będzie regulacja efektu migotania, natomiast drugiego zmiana natężenia prądu.
  • Teraz czas na złącza zasilające ARC. W trakcie lutowania warto pamiętać, że wyprowadzenia złącza są stosunkowo grube i trzeba je dłużej nagrzewać.
  • Dioda RGB nieco różni się od zwykłych. W praktyce nie można jej wsadzić do samego końca, dlatego lekko odstaje. W żaden sposób nie będzie to wpływać na działanie układu. Niejednokrotnie przed lutowaniem należy delikatnie rozgiąć wyprowadzenia.
  • Wlutowując kondensatory elektrolityczne, należy zwrócić szczególną uwagę na ich biegunowość, która musi być zgodna z oznaczeniami na płytce PCB. W przeciwnym wypadku, po zasilaniu, układy kondensatora zaczną puchnąć i eksplodują.

Kolejny krok to ponowne sprawdzenie całego układu, a w szczególności biegunowości elementów elektronicznych. Jeżeli podczas lutowania na powierzchni płytki pojawiły się przebarwienia, można je usunąć, stosując niewielką ilość izopropanolu. Na sam koniec zostało tylko włożenie układu NE555 w podstawkę, która tak naprawdę jest jego gniazdem. Aby to zrobić, należy delikatnie i z wyczuciem zgiąć jego nóżki, tak by były pod kątem prostym. Następnie trzeba delikatnie wcisnąć układ w podstawkę, pamiętając o prawidłowej orientacji. Nie zostało nic innego jak zasilanie układu. Jeżeli wszystko jest wykonane prawidłowo, dioda RGB zacznie migać. Ten efekt można dowolnie regulować przy pomocy potencjometru. Jeżeli dioda się nie zapala, należy sprawdzić wykonanie wszystkich lutów i w razie potrzeby wykonać je ponownie.

worldofsoldering.com © 2023 / All Rights Reserved