Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi. To stwierdzenie powinno towarzyszyć każdej osobie, która rozpoczyna naukę lutowania. Popełnianie błędów jest nieodłącznym elementem pracy z lutownicą. W żadnym wypadku nie należy się zrażać problemami i błędami. Lutowanie nie jest bardzo skomplikowaną czynnością, jednak wymaga pewnej ręki i wprawy. Doświadczenie zdobywa się z każdym kolejnym lutowaniem. Choć niezwykle ważna jest wiedza teoretyczna, najważniejsza jest jednak praktyka. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zacząć lutować niedziałające lub nieużywane układy. W takim przypadku popełnione błędy nie mają negatywnych następstw. Jakie są najczęściej popełniane błędy przez osoby początkujące? O czym należy pamiętać, zaczynając naukę lutowania?
Odpowiednie przygotowanie to podstawa
Zanim włączy się lutownicę lub stację lutowniczą, należy odpowiednio przygotować wybrane powierzchnie lub elementy. Trzeba delikatnie usunąć wszelkie zanieczyszczenia, które mogą osłabić trwałość lutu. Aby to zrobić, można użyć m.in. alkoholu izopropylowego. Kolejną kwestią jest dokładne oczyszczenie grotu. Służą do tego specjalne czyściki lub gąbki. Gdy wszystko jest już perfekcyjnie czyste, można włączyć lutownice. W tym momencie wiele początkujących osób zastanawia się jaką temperaturę ustawić?
- Niestety na to pytanie nie ma jednej odpowiedzi, ponieważ wszystko zależy od metody lutowania, a także rodzaju wykorzystywanego spoiwa. Korzystając z nowoczesnych stacji lutowniczych, można precyzyjne ustawić temperaturę zadawaną na grot i w razie potrzeby błyskawicznie ją zamienić.
- Pierwszym, najczęściej popełnianym błędem jest ustawienie zbyt wysokiej temperatury. W przypadku lutowania niewielkich niekiedy wręcz mikroskopijnych elementów elektronicznych niezwykle łatwo o przegrzanie. W skrajnych przypadkach dochodzi do trwałego uszkodzenia części, które trzeba wylutować i zastąpić nowymi.
- Drugim, często popełnianym błędem jest ustawienie zbyt niskiej temperatury. Poprzez zbyt długie grzanie końcówek może dojść do sytuacji, w której tlenki nie zostaną usunięte. W takim przypadku lut będzie cechował się bardzo niską trwałością.
Prawidłowe ustawienie temperatury to klucz do nauki lutowania. Jak się tego nauczyć? Metoda prób i błędów to najskuteczniejsze rozwiązanie. W praktyce najczęściej wykorzystywany zakres temperatury zadawanej na grot mieści się w przedziale od 250℃ do 300℃, jednak nie trudno znaleźć sytuacje, w których ta reguła nie obowiązuje. Warto również pamiętać, że rozpoczynanie nauki od pracy z cyną bezołowiową jest znacznie trudniejsze. Lepszym wyborem będzie tradycyjne spoiwo lutownicze, zawierające około 60% cyny i 40% ołowiu, które pełni rolę topnika.
Częste błędy początkujących
Kolejną kwestią jest roztopienie spoiwa lutowniczego, które może mieć różną temperaturę topnienia. Wszystko zależy od tego, czy mamy do czynienia z cyną ołowiową, bezołowiową lub z pastą lutowniczą.
- Kolejnym często popełnianym błędem jest roztapianie spoiwa poprzez dotykanie go rozgrzanym grotem. Takie praktyki są niedopuszczalne.
- Prawidłowe lutowanie polega na rozgrzaniu powierzchni, a następnie roztopieniu spoiwa lutowniczego, poprzez przyłożenie go do gorących elementów.
Im mniejsze elementy, tym jest wymagana większa precyzja. Pracując z niewielkimi elementami elektronicznymi, warto wykorzystywać cynę o jak najmniejszej średnicy. Gdy pomimo lutowania dany element lub układ nadal nie działa, winę za ten stan rzeczy mogą ponosić zimne luty. W praktyce oznacza to kompletny brak połączenie elektrycznego pomiędzy ścieżkami i wybranym elementem elektronicznym lub całym układem. W takim przypadku jest konieczne rozlutowanie i ponownie użycie lutownicy. Przyczyną powstawania zimnych lutów może być zbyt duży dodatek kalafonii.
O czym jeszcze warto pamiętać?
W trakcie lutowanie precyzyjnego niezwykle ważna jest dokładność i staranność. W przeciwnym wypadku może wystąpić niebezpieczne iskrzenie. W sytuacji, gdy dane połączenie budzi nasze wątpliwości, należy wykonać je ponownie.
- Kolejną kwestią są zabezpieczenia ESD, często pomijane przez początkujących. Wyładowania elektrostatyczne powstające m.in. w trakcie ocierania się o siebie odzieży, mogą spowodować uszkodzenie wrażliwych elementów elektronicznych. Używanie mat i rękawiczek ESD chroni przed wyładowaniami np. delikatne układy CMOS. Dobrym pomysłem jest także używanie opaski uziemiającej.
Nie należy zapominać o zasadach BHP, nawet w przypadku gdy naszym miejscem pracy jest niewielkie biurko. Osoby początkujące nie zawsze dysponują wydajnym oświetleniem. Jego brak nie tylko obniża komfort pracy, ale może się też przyczynić do popełniania większej liczby błędów. Kolejną kwestią jest odpowiedni obrót grotu. Początkujący użytkownicy lutownicy często używają zbyt dużych lub zbyt małych grotów. Źle dobrana końcówka nie tylko obniża komfort pracy, ale również wpływa na trwałość i jakość lutów.